czwartek, 5 grudnia 2013

Spotkanie autorskie

"Gabinet osobliwości" to dopiero moja druga wystawa. Cieszę się jednak, że w związku z nią przeżyłem moje pierwsze spotkanie autorskie. Dzięki sympatycznej młodzieży z koronowskiego LO przypomniałem sobie czasy ( nie tak odległe ), w których również chodziłem do liceum. Wystawa wisi do końca roku. Chętnie oprowadzę zainteresowanych gości, jeśli tylko będę w pobliżu. Zapraszam.








środa, 6 listopada 2013

Gabinet osobliwości

Zapraszam Państwa na moją kolejną wystawę:
W związku z wystawą powstała zakładka "Gabinet osobliwości".


poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Przymiarki do malarstwa ludowego

Oto pierwszy z mnichów. Powstał w tym samym czasie co koty. To próba malowania czegoś innego niż senne widziadła, próba swobodnego ludowego stylu. Bardzo podobają mi się ikony
 i tutaj spróbowałem stylistycznie nieco do nich nawiązać.

"MNICH"

Straszny Wilk

Krótkie nawiązanie do klasycznego straszydła - Wilka
z Czerwonego Kapturka.
 Miałem co do niego mieszane uczucia ale skoro zawisł
na wystawie, jego miejsce również jest tutaj.

"STRASZNY WILK"

czwartek, 20 czerwca 2013

Cykl życia

Dziś dokopałem się do zdjęcia obrazu, którego nie ma już
w moich zbiorach. Namalowałem go w szczytnym celu i myślę,
że spełnił swoją rolę. Tegoroczna akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy  miała przyczynić się do ratowania życia najmłodszym oraz zapewnienia godnej opieki seniorom. Obraz miał być wyrazem tej idei.
Jestem szczęśliwy, że został przyjęty jako przedmiot licytacji i znaleźli się chętni by go mieć.


"CYKL ŻYCIA"

czwartek, 16 maja 2013

Koty mnożą się na wiosnę

 Dotąd skupiałem się na ludowych demonach i sennych widziadłach- nie wolno mieć jednak klapek na oczach .
 Oto kolejny w kociej kolekcji - różowy kocurek spodoba się głównie Paniom. Koty w mojej twórczości są krokiem w kierunku twórczej łagodności...
Bez obaw miłośnicy grozy Kolekcja ZABOBONY jest tematem nadal otwartym, podobnie jak SNY I WSPOMNIENIA i w ich ramach powstaną jeszcze kolejne obrazy.


"KOT II"

środa, 24 kwietnia 2013

W oczekiwaniu na kolejną wystawę

W mojej głowie już parę miesięcy temu zrodził się pomysł na wystawę. Nie zdradzę szczegółów, powiem tylko, że będzie ona inna od poprzedniej. Pragnę zapewnić Państwu rozrywki na dobrym poziomie.

W międzyczasie powstają obrazy niezwiązane z wystawą, spontaniczne i lekkie - oto jeden z nich:

 "KOT"

wtorek, 12 marca 2013

W czasie Wielkiego Postu

Przeżywamy Wielki Post w Kościele Katolickim. Możliwe, że ten czas mógłby nam umknąć w dzisiejszym zabieganym świecie, jednak WATYKAN daje radę i oczy wszystkich zwrócone są dziś na KONKLAWE.  Dzięki temu część z nas na chwile przypomina sobie o duchowej sferze życia.
Ten obraz powstał na krótko przed wystawą - w okolicach października zeszłego roku. Myślę, że to odpowiedni czas na jego prezentację:




"JEZUS"

sobota, 2 marca 2013

Płomienny Anioł

Troszkę inna interpretacja postaci Anioła.
Tym razem postać jest świetlista, traci cechy osobowościowe na rzecz czystej płomiennej energii.
Umieściłem go w mroku, jednak On ciemności się nie boi.


 "ANIOŁ II"

sobota, 16 lutego 2013

Było gorąco tego lata.

Mieszkam w zakątku świata, w którym można zerwać jabłko
z drzewa i przy jego degustacji natknąć się na robaka.
 Mieszkam w takim miejscu, w którym podczas uprawy ogródka nie stosuje się różnorodnej chemii, nawóz pochodzi z natury,
 a ludzie nie są uczuleni na pyłki traw i wszystko inne.
To miejsce, w którym żeby coś mieć, trzeba poświęcić czas
i siły.
Minionego lata jak co roku pracowałem na sianokosach. Kiedy budowałem furę, słońce mocno przygrzało. Poczułem się właśnie tak:


"SKWAR"

czwartek, 14 lutego 2013

Chcę zagrać z Tobą w grę...

Schyłek lat 90.
 Ja - wtedy jeszcze maniak gier telewizyjnych, spędzający każdą wolną chwilę przed telewizorem.
Tego pamiętnego popołudnia trochę przesadziłem.
 Po powrocie ze szkoły zasiadłem przed telewizorem i uciekłem do wirtualnego świata na wiele godzin. Finał był taki,
 że zamiast pokonać wirtualnego bosa, trafiłem do szpitala
po 10-minutowej utracie przytomności.


"GAME OVER"

czwartek, 10 stycznia 2013

Wspomnienia

Oprócz snów postanowiłem namalować kilka epizodów z mojego życia. Pierwszy z nich sięga wczesnego dzieciństwa. Miałem jakieś 3 lata, kiedy wpadłem na pomysł, że najbezpieczniejszą kryjówką przed straszydłami będzie czubek stogu słomy. Niefortunnie nie udało mi się tam dotrzeć...


     "UPADEK"